march 2013 / 12" / Uncanny Valley (DE) / UV014
deep house
party hard
Tytułowy utwór rubasznie wkręcił mi się w głowę parę dobrych dni temu, świetny tytułowy kawałek zapowiadający wiosenne wonią kwiatów odurzenie, sklepany został na modłę Smallville, absurdalne elektroniczne tuby skręcone zostały w klimacie dresdeńskiej wytwórni, męski wokal doskonale współbrzmi z partiami akordów. Drugi utwór to pędzący detroitowy naturszczyk, z wirującymi w wysoczyźnie padami. Ciekawszy jest również przedostatni, imprezowy Gonna Make. To wyjątkowo imprezowy materiał jak na Uncanny, ale - jak przystało na ten label - nieprzeciętnie intrygujący i przepysznie nowatorski, a przy tym lekki i bezpretensjonalny.
I pay a quick visit daily some web pages and
OdpowiedzUsuńinformation sites to read articles or reviews, but this website gives quality based posts.
Feel free to surf to my web page - healthy diet plan